Według raportu OpenAI poszukuje nowych funduszy o wartości do 100 miliardów dolarów, które mogłyby wycenić firmę na 830 miliardów dolarów Dziennik Wall Street. Startup zajmujący się sztuczną inteligencją chce zakończyć tę rundę najwcześniej do końca pierwszego kwartału. Zbiórka funduszy stanowi jedno z najbardziej ambitnych przedsięwzięć w historii technologii. Ostateczne warunki mogą ulec zmianie, a zainteresowanie inwestorów pozostaje niepewne. OpenAI posługuje się tym kapitałem w obliczu szybkiego wzrostu wycen w branży. Cel 830 miliardów dolarów oznacza wzrost w porównaniu z dyskusjami sprzed kilku dni, w których wyceniono firmę na 750 miliardów dolarów. Stanowi to również wzrost o 66% w porównaniu z wyceną wynoszącą 500 miliardów dolarów ustaloną w październiku po wtórnej sprzedaży akcji. Ta sekwencja wycen ilustruje szybką aprecjację. Firmy Big Tech zaciągnęły w ciągu roku prawie 250 miliardów dolarów długu, aby wesprzeć rozwój infrastruktury sztucznej inteligencji.




