Inwestorzy z Wall Street zaobserwowali, że w krótkiej perspektywie klasy aktywów, takie jak złoto i bitcoin, mogą odzwierciedlać wyniki obserwowane podczas pierwszej prezydentury Donalda Trumpa. Nastroje wokół probiznesowej drugiej kadencji Trumpa są w dużej mierze optymistyczne, a od wyborów prezydenckich indeks S&P 500 wzrósł o prawie 4%. Ostatnio indeks wzrósł o 2,9%, co oznacza jego najlepszy tygodniowy wynik od początku listopada. Wzrost ten następuje w warunkach niepewności rynkowej, w tym potencjalnych ceł, wydłużenia cyklu obniżek stóp procentowych oraz pytań o programy regulacyjne nowej administracji.
Zachowanie rynku podczas poprzedniej kadencji Trumpa
W ciągu pierwszych 100 dni poprzedniej prezydentury Trumpa w 2017 r. trzy główne indeksy odnotowały znaczne wzrosty: S&P 500 wzrósł o 5,3%, Dow Jones Industrial Average wzrósł o 6,1%, a Nasdaq Composite zyskał 9,2%. Obecne nastroje inwestorów sugerują, że tym razem kolejne znaczące wzrosty mogą być mało prawdopodobne. Jeff Kilburg, założyciel i dyrektor generalny KKM Financial, stwierdził„W przeciwieństwie do Trumpa 1.0, S&P 500 odnotował dwa kolejne lata ze stopą zwrotu wynoszącą prawie 25%. Powtórka będzie naprawdę trudna, chyba że zobaczymy dodatkową siłę konsumentów i dodatkowe zyski korporacji”.
Art Hogan, główny strateg rynkowy w B. Riley Wealth Management, zauważył, że obecna faza wymaga przerwy w wzrostach, ponieważ inwestorzy oczekują na jasność co do nowej polityki administracyjnej, wskazując: „Zasadniczo nie zakończyliśmy roku”.
Analiza specyficzna dla sektora
W 2017 r. sektor technologii odnotował wzrost o 11,5% w ciągu pierwszych 100 dni Trumpa, podczas gdy sektor energetyczny spadł o 8,2%. Jednak w bieżącym roku sektor energetyczny zyskał 9,2%, będąc liderem rynku, podczas gdy akcje spółek technologicznych spadły o 0,2%. Inwestorzy oczekują, że akcje spółek energetycznych utrzymają dobre wyniki. Hogan zauważył: „Podaż i popyt na produkty energetyczne są znacznie bardziej zrównoważone niż to, co znalazło odzwierciedlenie w cenach towarów”.
Chociaż postęp w zakresie sztucznej inteligencji prawdopodobnie przyniesie korzyści giełdom spółek technologicznych, inwestorzy nie przewidują, aby sektor osiągnął taką samą dynamikę jak w ubiegłych latach. Kilburg stwierdził: „Technologia nadal będzie tematem przewodnim w 2025 r., ale sądzę, że w pierwszej połowie roku nastąpi masowa zmiana cen tylko dlatego, że technologie stały się zbyt duże i zbyt szybkie”. Hogan i Kilburg wskazali także opiekę zdrowotną i finanse jako sektory, które w najbliższej przyszłości mogą osiągnąć lepsze wyniki.
Prognozy dla ropy naftowej i benzyny
Ceny ropy naftowej wahały się podczas początkowej kadencji Trumpa, ale ostatecznie spadły. Obecnie wszyscy trzej inwestorzy przewidują wzrost cen ropy naftowej. Kilburg stwierdził: „Jeśli Trumpowi uda się zaprowadzić pokój na Bliskim Wschodzie – co najwyraźniej sprowadził tu już przed inauguracją – wówczas cena ropy wzrośnie”. Kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate i Brent wzrosły w 2025 r. o ponad 8%. Ponadto Boockvar jako katalizator potencjalnego wzrostu cen wymienił nowe amerykańskie sankcje nałożone na rosyjskich producentów ropy.
Jeśli chodzi o ceny benzyny, które rosły od stycznia do kwietnia 2017 r., przewidywanie ich przyszłej trajektorii jest tym razem bardziej złożone. Boockvar wyjaśnił, że ceny benzyny nie odzwierciedlają jeszcze ostatnich wzrostów cen ropy naftowej. Hogan wspomniał: „Prawdopodobnie średnia cena baryłki ropy WTI będzie się wahać od 75 do 85 dolarów. Przekłada się to na około 3 dolary za benzynę, przy czym wszystko pozostaje takie samo”. Z drugiej strony Kilburg ostrzegł, że problemy konsumentów w USA mogą wzrosnąć w związku z wcześniejszymi niższymi cenami ropy naftowej.
Perspektywy złota, bitcoina i dolara amerykańskiego
Wszyscy inwestorzy spodziewają się, że ceny złota wzrosną w ciągu najbliższych 100 dni, odzwierciedlając trendy z 2017 r. Hogan jako przyczynę podał niepewność geopolityczną, natomiast Kilburg odniósł się do obaw inflacyjnych. Boockvar zauważył: „Złoto zdołało wzrosnąć w obliczu silnego dolara i rosnących realnych stóp procentowych, a to dzięki żarłocznemu popytowi ze strony banków centralnych”.
Z drugiej strony na trajektorię bitcoina może mieć wpływ polityka administracyjna, a Hogan sugeruje, że podejście przyjazne kryptowalutom mogłoby zwiększyć jego wartość. Bitcoin niedawno przekroczył granicę 100 000 dolarów. Kilburg przestrzegł jednak przed potencjalnym wycofaniem, mówiąc: „To stare powiedzenie, aby kupować plotki, sprzedawać wiadomości. Jeśli rząd USA nie kupi bitcoinów w ciągu pierwszych 100 dni, zobaczymy spadek wartości bitcoina.”
Dolar amerykański zyskiwał na wartości w stosunku do głównych walut od stycznia do kwietnia 2017 r. i wykazywał podobne tendencje po reelekcji Trumpa. Boockvar przewidział, że wzrost dolara może stracić dynamikę, stwierdzając: „Mam przeczucie, że Trump będzie chciał słabszego dolara”. Hogan zauważył, że spadająca stopa PKB w USA może również ograniczać siłę dolara.
Mimo to Kilburg wyraził optymizm, że dolar może nadal rosnąć, chociaż stwierdził: „Nie zobaczymy kolejnych 10% wzrostów, chyba że zobaczymy coś masowego pod względem taryfowym”.
Rentowności obligacji skarbowych w obliczu zmieniających się warunków gospodarczych
Od 2017 r. rentowność amerykańskich obligacji skarbowych znacznie wzrosła, przy czym rentowność 2-letnich obligacji skarbowych wyniosła ostatnio około 4,283%, a 10-letnich około 4,623%. Inwestorzy przewidują, że rentowność obligacji 2-letnich prawdopodobnie pozostanie stabilna, co odzwierciedla przewidywaną politykę pieniężną Rezerwy Federalnej. Hogan wyjaśnił: „Dwuletni okres prawdopodobnie w dalszym ciągu odzwierciedla naszą interpretację polityki pieniężnej Fed”.
Rentowność 10-letnich obligacji, odzwierciedlająca szersze nastroje dotyczące wzrostu gospodarczego, może kształtować się w przedziale od 4,25% do 4,75%. Kilburg stwierdził, że może nastąpić tymczasowe wystromienie krzywej dochodowości, ponieważ posiadacze obligacji mogą szukać większych zysków w zamian za ryzyko. „Właściwie myślę, że w ciągu 10 lat dokonamy krótkoterminowego ruchu powyżej 5%. Wtedy niektórzy z największych posiadaczy skarbu o pozycji instytucjonalnej zaprzestaną repozycjonowania” – dodał Kilburg.
Autor wyróżnionego obrazu: Kerem Gülen/Ideogram