Niedawno amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) znalazła się w cyfrowej burzy. SEC została zhakowana przez złych aktorów, którzy próbowali szerzyć dezinformację. cóż, rzeczywiście tak było, ponieważ ludzie uważali, że ogłoszenie jest uzasadnione. Jednak sytuacja została naprawiona dopiero w 30 minut.
Wiadomość o zhakowaniu SEC została przyjęta przez wszystkich entuzjastów kryptowalut. Oto cała historia: hakerzy trafili w X, rozpowszechniając w usuniętym już tweecie fałszywe wiadomości o zatwierdzeniu przez SEC funduszy typu Bitcoin Exchange-Traded Funds (ETF). Spowodowało to nagły skok cen Bitcoina, wywołując zdziwienie na całym rynku. Przyjrzyjmy się bliżej wiadomościom zhakowanym przez SEC.

SEC zhakowany na X
Złe wieści dotarły dziś do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). SEC zhakowała ich oficjalne konto na Twitterze, a hakerzy opublikowali fałszywe wiadomości. Twierdzili, że SEC dała zielone światło dla funduszy Bitcoin Exchange-Traded Fund (ETF) do obrotu na specjalnych giełdach. To spowodowało, że ceny Bitcoina nieco wzrosły, wywołując spore zamieszanie.
Hakerzy wykorzystali X do udostępnienia tweeta o treści: „Dzisiaj SEC udziela zgody funduszom ETF Bitcoin na notowanie na zarejestrowanych giełdach bezpieczeństwa narodowego”. Dodali nawet zdjęcie przewodniczącego SEC Gary’ego Genslera, dzięki czemu wyglądało to oficjalnie. Niestety, firma X przeżywa ostatnio ciężkie chwile, ponieważ wiele kont zostaje zhakowanych w celu rozpowszechniania oszustw i nakłaniania ludzi do oddania swojej kryptowaluty. Bliższe przyjrzenie się ujawniło, że konto SEC zostało zhakowane, ponieważ ktoś przejął kontrolę nad numerem telefonu powiązanym z kontem za pośrednictwem innej firmy. Co dziwne, SEC nie miała wówczas włączonego uwierzytelniania dwuskładnikowego. Chociaż X upierał się, że ich platforma nie została naruszona, eksperci ds. bezpieczeństwa uznali ten incydent za dość niepokojący.
SEC wydała oficjalne oświadczenie w sprawie włamania
Wiadomość rozeszła się szybko, powodując, że ceny Bitcoina na krótko poszybowały w górę, po czym ponownie spadły. Przewodniczący SEC Gensler musiał wkroczyć i wyjaśnić sprawę. Na Twitterze napisał: „Konto @SECGov na Twitterze zostało przejęte i opublikowano nieautoryzowany tweet”. Chciał, aby wszyscy wiedzieli, że SEC nie zatwierdziła produktów będących przedmiotem obrotu giełdowego Bitcoin. Rzecznik SEC potwierdził później, że naprawili problem nieautoryzowanego dostępu i współpracują z organami ścigania w celu zbadania sprawy.
Ten incydent z włamaniem pokazuje, jak łatwo oficjalne konta w mediach społecznościowych mogą dostać się w niepowołane ręce. Przypominamy, że silne środki bezpieczeństwa, takie jak uwierzytelnianie dwuskładnikowe, są niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa ważnych informacji.

Co to jest ETF Bitcoina?
Teraz, gdy wiemy więcej o wiadomościach zhakowanych przez SEC, przyjrzyjmy się im bliżej ETF-y Bitcoina. Działają podobnie jak zwykłe fundusze ETF. Inwestorzy mogą kupować akcje za pośrednictwem brokera, tak samo jak w przypadku dużych firm, takich jak Apple czy Tesla.
Fundusz ETF jest szczególnym rodzajem inwestycji, którym handluje się na giełdach publicznych. Zamiast śledzić tylko jedną firmę, monitoruje, jak radzi sobie dana rzecz, na przykład złoto lub ropa naftowa. W przypadku funduszy ETF Bitcoin pozwalają one ludziom inwestować w Bitcoin bez faktycznego jego posiadania. Te fundusze ETF działają jak lustro, podnosząc się, gdy wartość Bitcoina rośnie, i spadając, gdy spada.
Pomimo chaosu z X i SEC, eksperci w świecie kryptowalut uważają, że nie zepsuje to decyzji w sprawie spotowego ETF-u na Bitcoin. Oczekuje się, że decyzja ta zapadnie 10 stycznia. Cała ta sytuacja przypomina, że w naszym cyfrowym świecie świat technologii, pieniędzy i bezpieczeństwa są ściśle powiązane.
Autor wyróżnionego obrazu: Traxera/Unsplasha