Niedawne twierdzenia dotyczące niewłaściwego wykorzystania grafiki Wacom AI wpisują się w znacznie szerszą dyskusję na temat roli sztucznej inteligencji w branżach kreatywnych. Nazwa platformy stała się synonimem współczesnego dylematu: w miarę wzrostu możliwości sztucznej inteligencji, co stanie się z ludzkim dotykiem w sztuce?
Kontrowersje dotyczące grafiki Wacom AI nabierają tempa
To nie pierwszy przypadek, gdy wkroczenie sztucznej inteligencji do sztuki budzi kontrowersje. W czerwcu 2023 r. wygenerowane przez sztuczną inteligencję wprowadzenie do serii Sekretna inwazja stał się gorącym tematem. Reakcja społeczności była wyraźna, gdy reżyser filmu, Ali Selim, potwierdził firmie Polygon, że tytuły początkowe zostały stworzone przez sztuczną inteligencję przez Method Studios. Selim bronił tej decyzji, stwierdzając, że intro wyprodukowane przez sztuczną inteligencję nawiązuje do tematyki serialu, co jednak nie stłumiło niezadowolenia. Studio stojące za tym dziełem, Method Studios, milczało wśród ostrej reakcji.

Szybko przejdźmy do października, a branża stanęła w obliczu podobnej historii w przypadku plakatu artystycznego AI Loki sezon 2. W tym przypadku kością niezgody była etyka korzystania z generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji, które mogą uwzględniać prace projektantów bez wyraźnej zgody, co potencjalnie eliminuje ludzkich artystów z pola widzenia. Disney, spółka matka, spotkał się z krytyką pomimo zapewnień, że te aplikacje AI nie podważą roli rzeczywistych projektantów. Incydent ten powtórzył wcześniejsze spory dotyczące Secret Invasion, sugerując wzór niepokoju w społeczności twórców w związku z miejscem sztucznej inteligencji w ich domenie.
Te precedensy dodają głębi obecnemu dyskursowi zapoczątkowanemu przez nazwanego użytkownika Megan na platformie mediów społecznościowych X, który zakwestionował logikę promowania tradycyjnych narzędzi artystycznych, takich jak tablety Wacom, za pomocą sztuki generowanej przez sztuczną inteligencję. Przejmujące pytanie użytkownika: „Dlaczego ktoś, kto uruchamia maszynę AI, miałby kupować tablet? Wiesz, że RYSUJESZ i MALUJESZ?” rezonuje w kontekście podejścia marketingowego firmy Wacom. Podkreśla podstawowe napięcie: zestawienie promowania praktycznych urządzeń artystycznych ze skutecznością sztucznej inteligencji, która działa bez nich.
Sprawili, że AI sludge stał się ich nagłówkiem, lol pic.twitter.com/N9AqBMKndd
— Megan (oni/oni) (@meganroseruiz) 6 stycznia 2024 r
Sedno sprawy leży w wartości, jaką przypisujemy ludzkiemu artyzmowi. Tablety firmy Wacom są cenione za zdolność do wypełniania luki pomiędzy wygodą cyfrową a dotykowym, pełnym niuansów doświadczeniem ręcznego rysowania. Jeśli jednak sztuczna inteligencja może symulować lub nawet przewyższać ludzkie wysiłki w niektórych aspektach twórczości, gdzie to pozostawia artystów i narzędzia, na których polegają?
Badając szersze implikacje sztuki sztucznej inteligencji w zawodach twórczych, niezwykle ważne jest zachowanie obiektywnego punktu widzenia. Sytuacja firmy Wacom jest symbolem rozstania. Chociaż sztuczna inteligencja otwiera nowe drzwi dla innowacji, skłania także do ponownej oceny tradycyjnych procesów artystycznych. Dyskusje wynikające z twierdzenia Megan i poprzednich incydentów z treściami generowanymi przez sztuczną inteligencję Disneya nie dotyczą tylko przetrwania narzędzi takich jak tablety Wacom, ale także przyszłej trajektorii samej sztuki.
Stworzyliśmy nasze Sztuczna inteligencja Disneya film, poznaj Lilę!
Ta sytuacja jest nieoptymalna, ale nie jest nie do uratowania. Jest wysoce prawdopodobne, że tę kampanię oddelegowano zewnętrznemu zespołowi lub agencji marketingowej, której zadaniem było przygotowanie tych promocji. Następnie zatwierdzanie reklam przypadałoby osobie zajmującej wyższe stanowisko w firmie Wacom, co stanowi punkt kontrolny, w którym w idealnym przypadku problem powinien zostać zgłoszony. Po rozpoznaniu ogłoszenie zostało natychmiast wycofane.

Mamy wrażenie, że w przygotowaniu może być komunikat prasowy, któremu będzie towarzyszyć wewnętrzna debata w firmie Wacom na temat wydania publicznego oświadczenia. Otwarte zajęcie się tą sprawą, nawet w celu złożenia wyjaśnień lub przeprosin, może potencjalnie wzmocnić negatywny wpływ, czyniąc go bardziej szkodliwym niż wybór dyskrecji. Tylko czas pokaże, czy przyznają się do tego błędu w oczach opinii publicznej, czy też w przyszłości przez zaniedbanie powtórzą to samo podejście skupione na sztuce sztucznej inteligencji.
Jak postępować w sytuacjach takich jak incydent związany z grafiką Wacom AI?
Incydent związany ze sztuką związaną ze sztuczną inteligencją firmy Wacom rzeczywiście odzwierciedla szerszą, toczącą się debatę na temat roli i wpływu sztucznej inteligencji w branżach kreatywnych. Oto kilka kroków i rozważań, które można podjąć, aby zaradzić takim sytuacjom:
- Kluczową lekcją płynącą z incydentu związanego ze sztuczną inteligencją firmy Wacom jest potrzeba przejrzystości. Firmy powinny wyraźnie ujawniać swoje wykorzystanie sztucznej inteligencji w twórczości artystycznej.
- Twierdzenia podkreślają konieczność opracowania wytycznych etycznych dotyczących sztucznej inteligencji w dziełach twórczych. Wytyczne te powinny dotyczyć kwestii zgody i wpływu sztucznej inteligencji na artystów-ludzi
- W odpowiedzi na twierdzenia dotyczące sztuki sztucznej inteligencji firmy Wacom należy skoncentrować się na zgodzie artystów i wynagrodzeniu, zwłaszcza gdy narzędzia sztucznej inteligencji są szkolone na dziełach sztuki stworzonych przez ludzi. Ta odpowiedź jest bezpośrednim następstwem kwestii podniesionych w związku z kontrowersjami dotyczącymi grafiki AI firmy Wacom.
- Należy podkreślić, w jaki sposób sztuczna inteligencja może wzmacniać, a nie zastępować ludzką kreatywność.
- Edukowanie konsumentów na temat różnic między sztuką generowaną przez sztuczną inteligencję a sztuką stworzoną przez człowieka ma kluczowe znaczenie.
- Skuteczne strategie public relations są niezbędne w rozwiązywaniu kontrowersji, takich jak incydent ze sztuką związaną ze sztuczną inteligencją firmy Wacom. Kluczowe znaczenie ma rozpoznawanie takich zdarzeń i reagowanie na nie.

Wniosek jest taki, że mają teraz świadomość, że analizujemy ich działania. Pociągnięcie ich do odpowiedzialności leży w naszej mocy. Bądźmy jednak pragmatyczni — firma Wacom w dalszym ciągu dostarcza na rynek doskonałe produkty, a rzeczywistość jest taka, że wielu jej konkurentów ma podobne lub bardziej problematyczne zastosowania sztucznej inteligencji. Ostatecznie, niezależnie od tego, czy oznacza to tendencję, czy odosobniony przypadek, podejście firmy Wacom niezaprzeczalnie doprowadziło do odejścia co najmniej jednego niezadowolonego Użytkownik Reddita.
Autor wyróżnionego obrazu: Jacksona Sophata/Unsplasha